Treningi medialne
Wystąpienia publiczne, a zwłaszcza wystąpienia medialne, paraliżują najtwardszych. I zadziwiająco każdy uważa, że to tylko on ma ten problem. Wszyscy inni są rewelacyjni.
Wiele razy słyszałam : „Ja się do tego nie nadaję. To nie moja bajka. Pokaż mi po prostu, jak się nie wygłupić i przegadajmy to razem, ok?”. Wiele razy słyszałam na głos wypowiadane zaklęcia: „Może odwołają? Może uda mi się namówić Krzyśka z marketingu, żeby poszedł zamiast mnie?” Wystąpienia publiczne, a zwłaszcza wystąpienia medialne, paraliżują najtwardszych. I zadziwiająco każdy uważa, że to tylko on ma ten problem. Wszyscy inni są rewelacyjni. Spokojni, rzeczowi, dowcipni… Za każdym razem uspokajam, tłumaczę, że każdy się denerwuje, że nawet najlepsi mają tremę i że naprawdę da się tego nauczyć. Kluczem jest umiejętna komunikacja i świadomość tego, jaki efekt chce się wywołać.
Najlepsi mówcy docierają nie tylko do naszych umysłów, ale także do naszych serc. Zdobywają nasze zaufanie.