Wieje… Drzewa uginają się, ale się nie łamią. Podobno, kiedy wiatr wieje mocno, korzenie drzew się rozciągają. Drzewa stają się silniejsze, mocniej wrastają w grunt. Paradoksalnie wiatr wzmacnia drzewo. To co mu zagraża, obraca się na jego korzyść.
Kiedy przypominam sobie te wszystkie nawałnice, które przetrwałam, myślę o korzeniach, jakie przez nie zapuściłam. Rozciągałam się i uginałam, a gdy już przeczekałam wichurę, stawałam się silniejsza. Drzewa nauczyły mnie odporności.
Z Tobą jest tak samo. Dzięki tej świadomości każdy wiatr wydaje mi się mniej przerażający. Takie właśnie świadectwo zabiorę na jutrzejsze zajęcia na SWPS.
„Cholernie trudno jest być kimś wiecznie pełnym entuzjazmu” – napisała mi moja klientka. Frustrował ją powolny rozwój jej własnej firmy. Usiłowała właśnie zebrać kolejne środki, funkcjonowała w trybie maksymalnego zaangażowania w sprzedaż swoich usług. Kiedy przeczytałam tę wiadomość, zaśmiałam się głośno.
Praca to moja pasja, ale to nie znaczy, że mnie nie
Nadmiar myślenia nie prowadzi do zrozumienia. Nie pomaga też pytanie o radę wszystkich wokół. Ani sondowanie znajomych, współpracowników. Jak masz głupio myśleć, lepiej odpocznij. Albo zacznij działać.
Narysuj poziomą linię. Powyżej tej linii napisz: „Przestrzeń myśli”. A poniżej: „Przestrzeń pracy”. Wiesz do czego przydaje się „przestrzeń myśli”? Do niczego, nic tam się
Przed chwilą skończyłam rozmowę z Darkiem. Przypomniał mi nasze spotkanie sprzed pół roku.
- Narysuj poziomą linię” – zaproponowałam wówczas Darkowi. - Powyżej tej linii napisz: „Przestrzeń myśli”. A poniżej: „Przestrzeń pracy””. Gdy to w końcu zrobił, zapytałam Darka: - Wiesz do czego przydaje się przestrzeń myśli?” Nie miał żadnej gotowej odpowiedzi,
Dyscyplina czy motywacja? Przede wszystkim: pierwszy krok.
Jeśli nie chcesz przegapić żadnego artykułu — zostaw swój adres. Nowe artykuły zostaną wysłane na Twój adres mailowy.