Po wczorajszych zajęciach ze studentami mam jedną refleksję: nie pozwalamy sobie pomóc, ponieważ uważamy, że nie jesteśmy tego warci. Dawanie nie sprawia nam problemu, ale gdy coś otrzymujemy, mamy poczucie winy i czujemy się nieswojo W efekcie pozbawiamy innych możliwości pomagania nam.
„Kto może mi pomóc?” Zadaję sobie to pytanie za każdym razem, gdy utknę w martwym punkcie. Zazwyczaj innych szokuje to, jak szybko radzę sobie z problemami. Dzieje się tak, ponieważ – o ile nie muszę – nigdy ich nie rozwiązuję sama. Zgadzam się na pomoc. Proszę o nią. Pozwalam ludziom, by mi pomagali. Bardzo tego chcą, bo dawanie to sama przyjemność. Jeśli ty nie wiesz, jak się to robi, zapytaj: „W jaki sposób mogę ci pomóc? Jestem tu”.
Nie pozbawiam innych radości pomagania sobie. Nie zapominam też o tym, żeby ich wspierać. Równowaga: nie tylko inni, także ja. Postawić siebie na pierwszym miejscu – możliwe? Konieczne! Żeby wyjąć, trzeba włożyć!
„Spałem i śniło mi się, że życie to radość Obudziłem się i zrozumiałem, że życie to służba. Służyłem i okazało się, że służba to radość” (R. Tagore).
Trzy rzeczy nie mogą długo pozostawać w ukryciu: słońce, księżyc i prawda o twoim uroku.
Ludzie, kiedy słyszą, jak zarabiam na życie, często pytają, czy spędzam dużo czasu z błyskotliwymi odludkami. Odpowiadam im wówczas, że rzeczywiście wielu moich klientów to ludzie sukcesu. Dodaję jednak, że to charyzmatyczni liderzy, którzy przychodzą do mnie
Niewiele jest rzeczy bardziej dodających ludziom odwagi w życiu niż świadomość, że są jedną z tych osób, które posiadły zdolność przekucia trudnych sytuacji w bodziec, żeby stać się kimś lepszym.
Zakładam, że i ty doświadczyłeś trudnych sytuacji. Oczywiście zakładam także, że skoro doświadczasz trudności, masz jakiś plan działania, by je rozwiązać. A
Mam córkę chrzestną, która ma sporą nadwagę. Przez lata walczyła ze swoją otyłością. Dziś już nie udaje, że otyłość lub grubość – jak woli mówić o swojej fizycznej konstytucji – nie wiąże się z żadnym ryzykiem. Ale jasno tłumaczy, jak wiele ją kosztowała zawsze przegrana walka z nadmiernymi kilogramami i jaka
Dyscyplina czy motywacja? Przede wszystkim: pierwszy krok.
Jeśli nie chcesz przegapić żadnego artykułu — zostaw swój adres. Nowe artykuły zostaną wysłane na Twój adres mailowy.