/

O przywództwie.

Twórczy ferment i praktyka z klasą.

„Dziecko w każdym z nas”

Posiadanie dziecka jest jak tatuaż na twarzy. Trzeba być całkowicie pewnym, nim się podejmie ostateczną decyzję. Byłam dzieckiem chcianym i wyczekiwanym, a mimo to czułam się poniechana przez mojego ojca. Na palcach jednej ręki mogę policzyć nasze wspólne zdjęcia. Na tych, które są w albumie, zawsze wtulam się w jego silne ramiona albo trzymam kurczowo za rękę. Córeczka tatusia. Kiedy miałam sześć lat mój ojciec (był

24 kwietnia 2024

„Nie mam wyrzutów sumienia. Bo nie mam sumienia.”

Nie mam wyrzutów sumienia. Bo nie mam sumienia. Łapię się na tym, że często używam tego zwrotu. Stosuję go śmiechem, żartem w rozmowach z klientami, studentami. W ten sposób rozmawiam też sama ze sobą. Dzięki temu słyszę swoje myśli i upewniam się, czy mój system operacyjny wciąż jest aktualny. Rozmawiam ze sobą,

24 kwietnia 2024

„Trawa po drugiej stronie jest bardziej zielona. Bo jest sztuczna.”

Trawa po drugiej stronie jest bardziej zielona. Bo jest sztuczna. Kiedyś przyglądałam się podczas współpracy pewnej kobiecie, która z pozoru miała wszystko: wspaniałe kreacje, eleganckie życie, dobrą rodzinę, kilka samochodów i domów, niezłą pozycję zawodową i towarzyską. Na spotkaniach mówiła o sobie, że jest szczęśliwą żoną i matką. A potem ktoś mi

21 kwietnia 2024

„Ile warte jest twoje doświadczenie?”

Nie ma nic gorszego niż dolanie do kawy mleka i zorientowanie się po wypiciu łyka, że skwaśniało. Czy ludzie też mają swój termin przydatności do spożycia? A jeśli tak, to kiedy miałby wypadać? W wieku 35 lat? 50? Kto o tym decyduje i z jakiego powodu? Uwielbiam opowieści o ludziach, którzy zabrali się

2 kwietnia 2024

„Ci cisi lisi mnisi lub inaczej: jacy byli moi byli?”

Ci cisi lisi mnisi lub inaczej: jacy byli moi byli? Moi byli mili byli. Nuda jest groźna, mój umysł potrzebuje nieustającej aktywacji. Chcę myśleć, czuć, tworzyć, działać, angażować się. Nie chcę rozmyślać o rzeczach, które zawaliłam. I o błędach, które mogę popełnić w przyszłości. Najszczęśliwsza jestem, kiedy mogę posuwać się do przodu.

2 kwietnia 2024

„Pierś do przodu, człowieku!”

Nawet jeśli banknot stuzłotowy jest naderwany, zmięty czy brudny, jego wartość pozostaje taka sama. Wczoraj na spotkaniu z klientem i sponsorem procesu zauważyłam, że ludzie mają skłonność do myślenia, że ich wartość, przydatność dla organizacji, zależy od tego, jak inni ich traktują. Myślą: „Jeśli taka fantastyczna osoba jak mój szef mnie lubi,

2 kwietnia 2024

„NiePrzyjaciel to jeszcze nie Wróg.”

NiePrzyjaciel to jeszcze nie Wróg. Spróbuję sobie coś załatwić w tym świątecznym tygodniu, od dawna chciałam. Może też pomogę innym w ten sposób? Przez blisko 30 lat miałam przyjaciela, z którym świetnie się dogadywałam. Potem okazało się, że nadajemy na innych falach. On się zmienił, ja też się zmieniłam. Idealną przyjaźń tworzą zazwyczaj

2 kwietnia 2024

„Kto może mi pomóc?”

Po wczorajszych zajęciach ze studentami mam jedną refleksję: nie pozwalamy sobie pomóc, ponieważ uważamy, że nie jesteśmy tego warci. Dawanie nie sprawia nam problemu, ale gdy coś otrzymujemy, mamy poczucie winy i czujemy się nieswojo W efekcie pozbawiamy innych możliwości pomagania nam. „Kto może mi pomóc?” Zadaję sobie to pytanie za każdym

2 kwietnia 2024

Drzewa uginają się, ale się nie łamią.

Wieje... Drzewa uginają się, ale się nie łamią. Podobno, kiedy wiatr wieje mocno, korzenie drzew się rozciągają. Drzewa stają się silniejsze, mocniej wrastają w grunt. Paradoksalnie wiatr wzmacnia drzewo. To co mu zagraża, obraca się na jego korzyść. Kiedy przypominam sobie te wszystkie nawałnice, które przetrwałam, myślę o korzeniach, jakie przez nie

2 kwietnia 2024
CZYTAJ WSZYSTKIE

Dyscyplina czy motywacja?
Przede wszystkim: pierwszy krok.

Jeśli nie chcesz przegapić żadnego artykułu — zostaw swój adres. Nowe artykuły zostaną wysłane na Twój adres mailowy.

Twój adres email